Przejdź do głównej zawartości

Zmotywować nastoletniego buntownika - wehikuł czasu

Fizycy nadal nie wypracowali wspólnego stanowiska odnośnie podróżowania w czasie. Można roboczo przyjąć, że to bardzo trudne przedsięwzięcie a po taniości można przenieść się tylko w jedną stronę. Można, na ten przykład,  poddać się sedacji (alkoholicy znają to z długotrwałych cugów) i obudzić się po kilku latach. Można się tak sprawnie zestarzeć. W drugą nie pojedziemy.

Co innego mentalne podróże w czasie, tu prostsze są te przenosiny wstecz. Przy odrobinie wyciszenia możemy dość swobodnie skakać w różne części zapisu własnego życia. Podróżując za skojarzeniami ludzi, przedmiotów, zapachów i oczywiście silnych emocji.


Podróże w czasie można potraktować także jako element motywujący, szczególnie przydatny dla jednostek gnuśnych. To narzędzie może okazać się przydatne w pracy z młodymi ludźmi, gdy z perspektywy doświadczonego człowieka jesteśmy przekonani o swojej racji ale napotykamy na zwierzęcy, hormonalny opór buntownika.

Nastolatek musi się buntować, bo przekonstruowuje swój punkt widzenia. Przewartościowuje wszystko z uzależnionego do 'starych' szczeniaka na światopogląd dumnego dorosłego. Bunt to faza odcięcia, zazwyczaj potrzebna do zbudowania tego, co nowe.

Uruchomiamy wyobraźnię.

Wykonujemy mentalny skok w przyszłość kreśląc buntownikowi obraz anty-sukcesu. Kreujemy porażkę na pełnej linii. Brak pracy, narkotyki, niziny społeczne. Brak wykształcenia, brak nadziei, brak akceptacji społecznej, brak znajomych, brak zdrowia. Brak smartfona. No dobra, z tym smartfonem to przesadziłem, tego nastolatek nie będzie w stanie sobie wyobrazić, to go może porazić i zabić na śmierć. 

Pozostawiamy buntownika w tej wizji przez jakiś czas. Można nawet dla utrwalenia obrazu zapytać, co by można zrobić w tak beznadziejnej sytuacji. 

A teraz szykujemy przewrót myślowy.

Gdy uda się nakłonić do przeniesienia w wyobraźni do przyszłości, zanurzyć się w nierozwiązywalnych problemach prowadzących do przegranej i samotnej starości podrzucamy niczym w incepcji myśl. 
Może cofnij się z tej beznadziei do swojej młodości, do czasu kiedy możesz coś zmienić?
A kiedy możesz coś zmienić najbardziej skutecznie? Dziś, teraz.

Pokonać gnuśność to jeden z kroków, który daje siłę. Przyszłość, jaka by nie była, zaczyna się zawsze dziś. Nawet jeśli niektóre ważne węzły zaszły w przeszłości i nie mogą już wrócić, to od dziś plotą się następne.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gotowanie: Placki ziemniaczane i indukcja magnetyczna

Smażenie placków ziemniaczanych, można śmiało stwierdzić, spotyka się ze społecznym potępieniem. Ze względu na tłuszcz no i na same ziemniaki, od których nazwa placka się wywodzi. Faktycznie nawet używanie dobrej patelni nie pomaga, bo chłoną one to na czym są smażone jak gąbka. Wziąwszy do ręki takiego placka (już lekko ostudzonego) można z niego z pół kieliszka łoju wycisnąć. Zbyszko z Bogdańca prawdopodobnie wycisnął by cały kieliszek co i tak nie byłoby w stanie dorównać wynikom Chucka Norrisa w tej materii. Po co jest tłuszcz? Tłuszcz w potrawie jest nośnikiem zapachu i niektórych smaków. To w nim rozpuszczone są estry, które nadają potrawom unikalny smak. Podczas obróbki termicznej przenoszą ciepło z powierzchni patelni, są takim wymiennikiem ciepła. Smażenie placka jest więc dużo szybsze niż gdybyśmy chcieli zrobić go na sucho. Zresztą dlatego tak popularne jest smażenie na głębokim tłuszczu. Można szybko przygotować potrawę. Smażenie na głębokim tłuszczu, choć brzmi ...

motoryzacja: kasowanie inspekcji Vito 2 115

interesują nas dwa lewe przyciski M i 0 To będzie naprawdę krótka rada. Zmieniając olej w swoim Vito 115 z 2009 stanąłem przed problemem kasowania inspekcji olejowej. Tzn. wyzerowania licznika, który cyka do kolejnej zmiany oleju. Bardzo wygodna pomoc dla kierowcy. Nie muszę zaglądać pod maskę i patrzeć, co jest napisane na wiszącej na silniku tekturce. Mogę sobie jednym przyciskiem odczytać ile zostało kilometrów do wymiany oleju. Dodatkowo, jeśli już zbliża się czas wymiany komputer sygnałem dźwiękowym przypomina się. Tyle, że olej zmieniłem a komputer przy każdym włączeniu przypominał, że czas minął. Na forach internetowych, na zasadzie ctrl C, ctrl V są takie same rady. Włącz zapłon, naciśnij dwa razy przycisk z lewej strony M, wyłącz zapłon, naciśnij i trzymaj oraz włącz zapłon. Już mnie od tego palec bolał aż wreszcie znalazłem prawidłową kombinację dla mojego Vitka. Aby skasować inspekcję, czyli ustawić na kolejne 30 tysięcy km trzeba zrobić tak: 1.zapłon...

Jak działa lodówka turystyczna

Już kiedy mieliśmy z Ulą naszą przyczepę kempingową męczyło mnie jak, do diaska, działa lodówka zasilana gazem. W tych sprytnych urządzeniach możemy sobie wybierać, czy chcemy zasilać je prądem stałym o napięciu 12 V, zmiennym 230 albo gazem.  Przy przełączeniu na gaz trzeba było zapalić płomyk, który w mały okienku wewnątrz lodówki stanowił dobry znak początku schładzania.