Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2014

Antyśmierdziel

Blogi mają moc. Zapchane reklamami portale spłycają informacje do ekstremalnie sensacyjnych haseł. Ludzie szukają więc dalej. Nieraz zaglądają na blogi. Dzielą się symultanicznie przeczytanymi treściami, co pokazuje, czy było to ciekawe, czy utonęło w oceanie informacyjnym.  Blogi dają również moc spokojnej wymiany zdań. Zastanowienia, analizy i odpowiedzi. Dla mnie, przed chwilą jeden z tekstów stał się inspiracją. Nie chcę polemizować i wytykać co moim zdaniem jest płytkie i niespójne. Bardziej interesuje mnie, dlaczego jest tak jak jest. Bardziej przewrotne pytanie będzie brzmiało po co jest tak jak wydaje nam się że jest. 

Gdy króliczek goni wilczka

Stan naszego ciała i umysłu, na który nie oddziałują żadne nieszczęścia to stan szczęścia.   Zdrowie i radość są jednak mało chodliwym towarem w społeczeństwie. Plączą się więc wartości w zasupłane guzy, które drapią nasze ciało, umysł i duszę zasłaniając spokój różnymi bolesnymi tworami.  Jednym z takich poplątań jest zaburzenie cech męskich i kobiecych. Ponoć ma to coś wspólnego z równością. To trochę tak, jakby chcieć wyrównać to co pionowe i to co poziome znajdując wspólny mianownik. Cała radość poznawcza tkwi przecież w odmienności myślenia, zachowań, reakcji emocjonalnych. Wyrównanie mogło więc być początkiem cierpienia. 

Nie (tylko) na mroźne poranki

Moja opinia o... Gdzie się nie obejrzymy atakuje nas coraz bardziej bezczelna reklama. Bardzo często kłamliwa, nastawiona na złapanie frajera w sidła kolorowych bajeczek. W natłoku nieistotnych spraw prężących się do pozycji najważniejszych nie mamy możliwości sprawdzenia i dokonania własnej oceny przedmiotów i usług. Fajnie, gdyby mieć jakąś stronę, na której ludzie, których znamy osobiście wyrażaliby swoją opinię na temat wybranych przez nich produktów.