Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2012

Monsanto - wielki gracz GMO

Monsanto to jeden z wielkich koncernów rozdających karty na rynku chemii, biochemii i GMO. Spółka została założona w 1901 roku. W Polsce Monsanto jest obecne od lat siedemdziesiątych a od 1995 roku koncern reprezentuje Monstanto Polska Sp. z o.o. Inni wielcy tego rynku to BASF , Bayer CropScience , Dow AgroSciences , DuPont, KWS i Syngenta . Monsanto, którego dochód w samych USA szacowany jest w dziesiątkach miliardów dolarów odcisnął się kontrowersyjnym piętnem w ogólnoświatowej historii: W latach trzydziestych Monsanto wyprodukowało, opatentowało a następnie zmonopolizowało rynek substancją stosowaną w przemyśle elektrochemicznym. PCB stosowano jako ciekłe izolatory w transformatorach i kondensatorach.  W latach siedemdziesiątych zostały wycofane z użytkowania ze względu na działanie rakotwórcze.  W latach czterdziestych opracowano DDT , którego producentem również było Monsanto. DDT to silny insektycyd , który obecnie nie jest stosowany w krajach rozwiniętych ale na

GMO przeciw narodowi polskiemu!

Bójcie się GMO! Tylk ojcowie narodu mogą was ochronić przed tym szatańskim złem Znowu słychać w mediach lament. Znowu ktoś sobie buduje poparcie polityczne kreując problem tam, gdzie go nie ma. Pojawiają się jakieś grafiki w internecie z niebieskimi jabłkami, jakimiś dziwnymi kreaturami rodem ze star treka. Ciekawe komu zależy na tym, aby z żywności GMO zrobić kolejnego bohatera sensacyjnych opowieści politycznych. Polecam wpis dotyczący manipulowania społeczeństwem , tak się akurat składa, że idealnie pasuje do obecnej sytuacji. Brak wiedzy sprzyja zabobonom. Wystarczy pogrzebać w zasobach internetu aby dowiedzieć się więcej o organizmach modyfikowanych genetycznie. Na zwierzętach takich modyfikacji dokonuje się szczególnie rzadko, po prostu trochę za wysokie progi na inżynierów genetycznych nogi. Organizmy są zbyt skomplikowane, zwierzęta chorują, często są bezpłodne a badania są za bardzo kosztowne. Tak więc od kilkudziesięciu lat modyfikuje się głównie rośliny. Po co je m

Publicystyka: Za miesiąc koniec świata!

Ja tu nie widzę końca świata ;) Zgodnie z najbardziej sensacyjną interpretacją kalendarza Majów 21 XII 2012 ma nastąpić koniec świata. To już za miesiąc. Podobnie Nostradamus jakoby również w swych zakodowanych wizjach pisał o zbliżającym się końcu. Grecy niewątpliwie są bliżej niż inni, choć wygląda na to, że kanclerz Merkel uchroni ich od zagłady i trzęsienia euroziemi. Majowie raczej nie zaprzątali sobie głowy, co się stanie gdy ich sprytny kalendarz – w zasadzie tylko tzw 'długa rachuba' dojdzie do końca. Koło czasu toczy się dalej i zaczyna się kolejna długa rachuba, tyle że teraz już nie ma Majów. Poprzednia cykl zaczynał się w 8239 roku p.n.e. kończąc i zaczynając jednocześnie obecny cykl w 3114 roku p.n.e. No a teraz ma zadzwonić kogutek 21 grudnia. Majowie ciekawie przygotowali swoje kalendarze. Jeden z nich – Tzolkin to 260 dniowy kalendarz rytualny. Składa się on z 20 pieczęci (kinów), które pojawiają się kolejno w 13 falach (tonach). Jednocześnie zaś uż

In vitro, skrobanki i piewcy ponad-racji

I ogrzać to będzie trudno i przeciągi babinom po plecach będą hulać Oto jak można rozwiązać wiele problemów polskiego rządu dotyczących spraw pępowinowych. Najsampierw trzeba założyć, na wzór dawnych PGRów, wylęgarnie dla dzieci. Taki sierociniec od noworodka, do szesnastolatka. Dzięki temu kobietom można będzie spokojnie odebrać dzieci. Niech dalej pracują, płacą podatki, wytrwale konsumują i podwyższają jakże istotny dla szczęścia PKB.  Za te podatki można będzie częściowo pokryć koszty zatrudnienia opiekunek do PGRów, czyli wykreować nowe miejsca pracy. Trochę kasy można będzie też uciąć chętnym zapłodnienia in vitro. Zamiast pochylać się nad indywidualnym szczęściem niektórych rodzin państwo może rozwiązać do kompleksowo. Troszkę kasy za bobasa i zaraz skończą się skrobanki. W punktach zbiórki niemowlaków będzie do łapy wręczana kasa (no może po pobieżnym oglądzie ginekologicznym, czy aby to nie jakieś buchnięte komuś z wózka dziecko). Kasa może też szerokim strumienie

Kasztany duszone w winie z pieczarkami

Zaczęło się od tego, że kupiłem siateczkę jadalnych kasztanów. Pomysł numer 1 to wrzucić je do żaru kominka, tak jak robi się ziemniaki. Ok, zastanowiwszy się bardziej to pomysł powstał gdy sobie spacerowałem po Sewilli. Widziałem stoiska obsługiwane przez obywateli o bardziej intensywnej karnacji skóry, którzy w dziwnych paleniskach piekli kasztany. Z jednej strony ciekawość pchała mnie aby sprawdzić co tam upiekli, z drugiej ich szemrane fizjonomie odpychały mnie od tego pomysłu. Sprawdziłem więc około 5 przenośnych punktów opiekania kasztanów i intuicja nie zgodziła się na test żadnego z produktów. I wtedy w sklepie zobaczyłem woreczkowane kasztany.  Zwyczajnie chciałem je zrobić, na początek tak jak widziałem na mieście. Jednak pojawiły się nieprzewidziane okoliczności. Kasztany strzelają jak popcorn ale bardziej. Walą jak katiusze i można mieć niezłą rozpierduchę w okolicach kominka. Przeczesałem internet w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego przepisu i wymyśliłem swoją kombinac

Spadochroniarstwo: wysokościomierz

Wnętrze wysokościomierza Ktoś ma pomysł nad czym właśnie pracuję? ;)))) poniżej fragment Wysokościomierz to przenośny barometr, czy też aneroid. To proste urządzenie mechaniczne, którego zasadniczym elementem jest membranowa puszka próżniowa (tzw. puszka Vidiego).  Wraz ze zmianą wysokości maleje ciśnienie powietrza, puszka odkształca się i porusza wskazówkę, która na

Kto pamięta co Piłsudski mówił o politykach?

W Hiszpanii trwa zapowiadany od niedawna strajk generalny. Niby nic się wielkiego nie dzieje, w barach siedzą ci sami bywalcy, sjesta ma takie same prawa jak wcześniej. Ale śmieci nie ma komu wywieźć, transport jest troszkę kulawy i media trąbią na prawo i lewo o demonstracjach. Zupełnie niedawno do władzy w Hiszpanii doszła prawica. To troszkę inna od polskiej odmiana. Tu prawica oznacza bardziej przedsiębiorców. Pierwsze co zmienili to prawo pracy. Oczywiście zaowocowało to strajkami. Dziś jest strajk legalny. Legalny bo zapowiedziany i aprobowany przez ZWIĄZKI ZAWODOWE.  Hiszpania, podobnie jak Polska jechała długi czas czerwonym tramwajem zwanym socjalizmem. Tyle, że tu w ostatnich latach Niemcy podsypali eurosków. Nie były one tak rozpieprzone na prawo i lewo jak w Grecji ale można spokojnie przyjąć hipotezę że Niemcy podlewały dziurawy budżet hiszpański. W tych cieplarnianych warunkach mógł przetrwać nowotwór związków zawodowych. Relikt wczesnego kapitalizmu. Masy robotnic

Honda Paneuropean 1300 - zmieniam klocki hamulcowe

Zacisk prawy, czerwone strzałki pokazują mocowanie śruba 12 mm,  zielona pokazje zaślepkę sworznia Nawet w Hondzie czasem trzeba coś wymienić a nie tylko jeździć. Dojechałem klocki hamulcowe do końca końców. Przeszkadzało mi słuchanie hałasu dochodzącego głównie z przodu, gdzie metal tarł o metal. Zamówiłem więc u hiszpańskiego mechanika klocki. Jak zwykle termin miał być 'na jutro'. Po jakimiś tygodniu miałem je w garści a następnego dnia znowu leżały u mechanika na biurku. Trochę nie pasowały. Te drugie (miały momentalnie być po południu) dostałem już po dwóch dniach. Te pasowały, bo wcześniej wziąłem stary klocek i Juan sobie przypasował do katalogu. Stąd wniosek, dobrze gdzieś w warsztacie trzymać sobie stary klocek wzorcowy. Nie zawsze to co piszą w katalogach jest całkowitą prawdą. Wymiana klocków w Paneuropean nie jest czymś bardzo skomplikowanym. Wydaje mi się, że motonita, czasem powinien coś przy moturku zrobić. Tak dla podtrzymania zdolności manualnych i zr

Zebrane informacje o skokach tandemowych

Pierwszy e-book Planowałem to i planowałem. Miał być e-book o żywieniu i treningu, i jest. Ale nie do końca poskładany. Na razie więc, nie liczy się. Dokończę go niebawem. Dzisiaj zaś skończyłem niewielką publikację dotyczącą skoków tandemowych. Od dawna uważam, że bardzo mizerny dostęp do wiedzy o skokach w języku polskim może mieć wpływ na jakość obsługi klientów a nawet na bezpieczeństwo. Moim zdaniem dobrze jest wiedzieć na czym polega skok tandemowy, jak powstały systemy tandemowe, jakie kwalifikacje muszą mieć tandempiloci itp. 53 strony formatu A5 z tym, co dobrze wiedzieć przed swoim pierwszym skokiem. Na razie w formacie PDF ale już niebawem EPUB. Zawiesiłem to wszystko na tandemy.pl, które stopniowo przebudowuję do formy obiektywnego portalu informacyjnego. Tak, aby każdy tandempilot mógł mieć swoją, bezpłatną wizytówkę. Aby każdy, potencjalnie zainteresowany skokiem, mógł się skontaktować z tandempilotami z całej Polski. E-book wkomponuje się więc w nową formułę ta

Spadochroniarstwo: Co ma youtube do cmentarza?

Od parudziesięciu lat obserwuję sobie ludzi, którzy rozpoczynają zabawę w skoki spadochronowe. Mam na ten temat trochę przemyśleń a jednym z nich podzielę się poniżej. Zmienia się bardzo dynamicznie stan oczekiwań kandydata na skoki wobec jego planowanej kariery. Dwadzieścia lat temu skoczkowie mieli mało sprecyzowane oczekiwania. Skoki kojarzyły się z filmami o komandosach II Wojny Światowej. Dopiero wkroczenie w dość hermetyczne środowisko skoczków pozwalało dotrzeć do niszowych filmów pokazujących różne dyscypliny. Filmy pokazywały przepaść pomiędzy wstępnymi wyobrażeniami a realiami zachodniego skakania, które było radosne, kolorowe i bardzo zaawansowane. Skakanie w tamtych czasach było nędzne, na lichym sprzęcie i w otoczeniu fali starych. Zjawiskiem fali spadochroniarstwo cywilne prawdopodobnie zostało zainfekowane przez krzyżowanie się z czerwonymi beretami. Część kadry miała za sobą jakąś wojskową przygodę i strepienie opanowało mózg, co dalej doprowadziło do prymitywnyc

Halloween - bulshitahen

te dzieciaczki szybko podrosną Do koszyczka idiotycznych pseudoświąt dołącza z pełną pompą halloween. Kolejny przykład jak można przy pomocy kamienia debilizującego obrócić czas skłaniający do refleksji w płytką maskaradę. Patrzę jak po ulicach łażą dzieciaki wystrojone za wampiry i żebrzą za cukierkami. Od tygodni po oczach walą wydrążone dynie, wymalowane i wyszczerzone pyski przypominających wściekłe psy bohaterów dzisiejszych nastolatków. Szpetne, agresywne i kolorowe. Oczywiście halloween ma wspaniałe, marketingowe podłoże historyczne. Rzymskie święto bóstwa nasion i owoców oraz celtyckie powitanie zimy mają przekonać do zasadności tego małpowania. Faktycznie wiele elementów z tego drugiego obrządku można odnaleźć wśród symboli napędzających sprzedaż i niektóre usługi. Odstraszająca złe duchy rzepa, powycinana była ponoć podobnie do obecnie stosowanej dyni. Czarne stroje druidów, przez plecy hrabiego Drakuli wylądowały na pleckach wymalowanych dzieciaków. Bez wątpien