Mądrzy ludzie mają wątpliwości, poszukują, szanują i są tolerancyjni. Podczas gdy głupi są w stanie dla jakiś niesprawdzonych, irracjonalnych bajek zabijać i przynosić cierpienie innym. Religie to trucizna dla mądrości i miłości. To odwrócenie się od ludzi i teraźniejszości w stronę wyimaginowanych światów. Szczególnie wielkie wiary monoteistyczne, które powstały tysiące lat temu i nie zmieniają się, choć życie się zmienia. Zostały przygotowane przez okrutnych i prostych ludzi, tak też kształtując następne rzesze. W cierpieniu, w terrorze, bez poszanowania, bez miłości... Czy wiecie, że zgwałconą dziewczynkę rodzina honorowo zabija. Najczęściej tanią techniką poderżnięcia gardła. Natomiast gwałciciel pozostaje bezkarny. Czy wiecie, że dojrzewającym dziewczynkom wycina się łechtaczki, aby nie poszukiwały demonicznej rozkoszy cielesnej. Potem trzyma się je w domu jak służące. Nie przysługuje im prawo do uczenia się, do poznawania świata. Są niewolnicami.
czyli odbicie rzeczywistości. Pisane emocjonalnie z perspektywy emigracji polskiej rodziny, szukającej lepszego, chociaż wcale nie do końca łatwiejszego, życia w Hiszpanii