Przejdź do głównej zawartości

Przesiewani sitem nienawiści

W dużej grupie ludzi jest miejsce dla wszystkich. Są młodsi, są starsi, są mądrzejsi i są głupsi, są ci oczytani i ci zacofani. Trudno sobie wyobrazić, aby byli tacy sami. O ile jest między nimi choć nić wzajemnego szacunku to razem będą sobie pomagać, lub choćby nie będą bardzo przeszkadzać.

Nie wszytko jednak jest takie samo po przeciwnych stronach. Ciemność to brak światła, ale światło to nie jest brak ciemności. Tak samo jest z tolerancją. W cieple wyrozumiałości i tolerancji mogą ogrzać się zarówno tolerancyjni jak i toksyczni. Jedni będą szanować swoje otoczenie inni będą je niszczyć.
Gdy zmienią się zasady to w jadzie braku tolerancji nie będzie miejsca dla wszystkich. Nie ma takiej możliwości.

Na ulicę wychodzą ludzie. Jedni chcą tego inni tamtego. Pozornie wygląda to na coś prawidłowego. Tyle, że jedna grupa chce zasad, które będą dotyczyły wzajemnego szacunku, druga grupa zaś napędzana jest przez klakierów, dorobkiewiczów i pomylonych współpracowników małego człowieka o wielkich ambicjach. Wymagającego opieki a być może też odseparowania od społeczeństwa.


Na żyznej glebie demokracji zalągł się perz, który chce zarosnąć wszystko. Wydusić, wyniszczyć i plenić się jako dyktatura.

I to możliwe. Możliwe bo ludzie nie myślą. Zachowują się jak żądna krwi tłuszcza.

Doszło do przesiania i rozwarstwienia, po którym trudno będzie powrócić do wzajemnej koegzystencji. Bowiem do głupich nie trafią słowa rozsądku, tak jak do rozsądnych nie trafią głupie słowa. To dwa światy, w którym przyświecają inne ideały, w których inaczej się mówi, inaczej się pisze. Tyle, że głupi nie mają wątpliwości. Ogień w ich sercach jest tak wielki, aż dym zbiera się wewnątrz czaszki. Głupi za swą głupotę są gotowi zabijać. Mądrzy mają wątpliwości.

Jeszcze trochę i okaże się, że konstytucja to żadne tam prawo, jedynym prawem jest biblia. A królem Polski Chrystus. Wrócą procesy czarownic komunistycznych, stosy dla niepokornych naukowców, wyrywanie języków dziennikarzy.

Ja cierpięż niedolę

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gotowanie: Placki ziemniaczane i indukcja magnetyczna

Smażenie placków ziemniaczanych, można śmiało stwierdzić, spotyka się ze społecznym potępieniem. Ze względu na tłuszcz no i na same ziemniaki, od których nazwa placka się wywodzi. Faktycznie nawet używanie dobrej patelni nie pomaga, bo chłoną one to na czym są smażone jak gąbka. Wziąwszy do ręki takiego placka (już lekko ostudzonego) można z niego z pół kieliszka łoju wycisnąć. Zbyszko z Bogdańca prawdopodobnie wycisnął by cały kieliszek co i tak nie byłoby w stanie dorównać wynikom Chucka Norrisa w tej materii. Po co jest tłuszcz? Tłuszcz w potrawie jest nośnikiem zapachu i niektórych smaków. To w nim rozpuszczone są estry, które nadają potrawom unikalny smak. Podczas obróbki termicznej przenoszą ciepło z powierzchni patelni, są takim wymiennikiem ciepła. Smażenie placka jest więc dużo szybsze niż gdybyśmy chcieli zrobić go na sucho. Zresztą dlatego tak popularne jest smażenie na głębokim tłuszczu. Można szybko przygotować potrawę. Smażenie na głębokim tłuszczu, choć brzmi ...

motoryzacja: kasowanie inspekcji Vito 2 115

interesują nas dwa lewe przyciski M i 0 To będzie naprawdę krótka rada. Zmieniając olej w swoim Vito 115 z 2009 stanąłem przed problemem kasowania inspekcji olejowej. Tzn. wyzerowania licznika, który cyka do kolejnej zmiany oleju. Bardzo wygodna pomoc dla kierowcy. Nie muszę zaglądać pod maskę i patrzeć, co jest napisane na wiszącej na silniku tekturce. Mogę sobie jednym przyciskiem odczytać ile zostało kilometrów do wymiany oleju. Dodatkowo, jeśli już zbliża się czas wymiany komputer sygnałem dźwiękowym przypomina się. Tyle, że olej zmieniłem a komputer przy każdym włączeniu przypominał, że czas minął. Na forach internetowych, na zasadzie ctrl C, ctrl V są takie same rady. Włącz zapłon, naciśnij dwa razy przycisk z lewej strony M, wyłącz zapłon, naciśnij i trzymaj oraz włącz zapłon. Już mnie od tego palec bolał aż wreszcie znalazłem prawidłową kombinację dla mojego Vitka. Aby skasować inspekcję, czyli ustawić na kolejne 30 tysięcy km trzeba zrobić tak: 1.zapłon...

Jak działa lodówka turystyczna

Już kiedy mieliśmy z Ulą naszą przyczepę kempingową męczyło mnie jak, do diaska, działa lodówka zasilana gazem. W tych sprytnych urządzeniach możemy sobie wybierać, czy chcemy zasilać je prądem stałym o napięciu 12 V, zmiennym 230 albo gazem.  Przy przełączeniu na gaz trzeba było zapalić płomyk, który w mały okienku wewnątrz lodówki stanowił dobry znak początku schładzania.