Szukając czegoś, czego nie znamy (bo przecież poszukujemy) zamykamy się na rzeczywistość, która przyciąga nas do tego, co jest przez nas faktycznie poszukiwane. Lepiej się zrelaksować i poczekać a gdy coś interesującego się pojawi w naszym życiu, po prostu wsiąść do tego pociągu i jechać nim tak długo, jak będziemy mieli ochotę
Już kiedy mieliśmy z Ulą naszą przyczepę kempingową męczyło mnie jak, do diaska, działa lodówka zasilana gazem. W tych sprytnych urządzeniach możemy sobie wybierać, czy chcemy zasilać je prądem stałym o napięciu 12 V, zmiennym 230 albo gazem. Przy przełączeniu na gaz trzeba było zapalić płomyk, który w mały okienku wewnątrz lodówki stanowił dobry znak początku schładzania.
Komentarze
Prześlij komentarz