Tęczowy profil na FB Parę dni temu użyłem nakładki do mojego zdjęcia profilowego na FB. Chodziło o tęczę i hasło: "love is love". Ten symboliczny, wirtualny akt okazał się niezrozumiały dla części moich znajomych. Choć nie lubię tłumaczyć żartów, to w tej sprawie zamierzam troszkę szerzej wyłuszczyć, o co mi chodzi. Nie należę bowiem do raptusów, raczej też nie jestem osobą, która jest bardzo podatna na zewnętrzne trendy (tak sądzę, choć pewności mieć nie mogę). Wklejam więc mój komentarz pod zamieszczonym zdjęciem. Może ciut rozszerzę, jeśli ktoś tego potrzebuje. Równość i poszanowanie praw, jak i respektowanie obowiązków jest podstawą sprawnego funkcjonowania społeczeństwa. Dla mnie kwestia innych orientacji seksualnych pozostaje mało interesująca. Nie mi zaglądać komuś do łóżka i oceniać, czy robią coś prawidłowo czy nie. Jeśli dwoje ludzi robi coś świadomie, bez przymusu i czerpią z tego satysfakcję to jest ich sprawa. Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa, ani lepsi ani g...
czyli odbicie rzeczywistości. Pisane emocjonalnie z perspektywy emigracji polskiej rodziny, szukającej lepszego, chociaż wcale nie do końca łatwiejszego, życia w Hiszpanii