Przejdź do głównej zawartości

Dobroczyńcy i ci bezduszni. Stop dla farmerów lajków i ich kłamstw!

Co jakiś czas przewija się mi przez fejsbukową tablicę obrazek tego typu. Nawet te same co kilka lat. Jest na ten przykład pies, co ma zdarty cały bok, bywają jakieś takie przypalone. Psy raczej rządzą, bo jak widać wzbudzają nieco więcej współczucia niż małe dzieci. Ale małe dzieci też są pobite, z jakimiś wenflonami, takie pobladłe. Obok nich zwykle leży kartka, na której wzruszająco proszą o lajki i udostępnienia. To ma zapewne skrócić ich cierpienia, bo o wyzdrowieniu nie ma mowy, podpis pod zdjęciem nie daje nadziei, to musi być coś wstrząsającego.

Ale na szczęście są ludzie dobrej woli, którzy nie wahają się kliknąć like, udostępnić z prośbą do innych osób, aby też pomogły. Tworzy się piękny łańcuch szczęścia, współczucia i pomocy. Rano, w pracy, nie ma to jak zrobić coś dobrego dla pieska lub nawet dla dziecka.
Sponsorzy, zawsze nieokreśleni bo na pewno wstydzą się swoich możliwości finansowych, więc nie kłują w oczy imieniem lub nazwą firmy z szerokim gestem zamieniają dobroczynne lajki na żywy szmal. Ten piesek z obrazka zapewne zarobił na dwupiętrowy dom z wielkim ogrodem (w którym są jeszcze drzewa) oraz na dobrą rodzinę, jakby żywcem wyjętą z okładek czasopisma "Strażnica".


Ale są też ci bezduszni, którzy upominają, że to tzw. fake. W polskim języku jest ładny zamiennik - lipa. Ale jako drzewo może paść ofiarą wycinki. Fake - lipa, bo w istocie nie ma po drugiej stronie nikogo, kto te pieniądze da. Farmerzy lajków, którzy sprzedają tak wypromowane strony firmom za konkretne pieniądze wykorzystują ludzką naiwność i wewnętrzną chęć niesienia pomocy, która jest naturalna - choć nieco w zaniku. Bezdusznicy odbierają więc radość niesienia pomocy, która przy kawie pobudza ośrodki nagrody w mózgu lepiej niż wafelek czekoladowy.

A co w tym złego? Zapytać mogą dobroczyńcy. Otóż wiele złego. Choćby to, że w sposób masowy udostępnia się kłamstwo i napędza się spiralę śmieciowych informacji. Niejako podpisuje się lajkowaniem pod nieprawdą. Ale to powiedzmy jest kwestia komunikacji i stopniowego zacierania się granicy między prawdą i postprawdą. Tak sobie głupiejemy po troszku. Ale jest moim zdaniem jeszcze gorsza rzecz. Jeśli już ktoś narobił wirtualnych, dobrych uczynków to już nie ma potrzeby na realną pomoc. I to jest skurwysyństwo ze strony farmerów, które jest namnażane. I tak, znowu moim zdaniem, każdy kto udostępnia to kłamliwe gówno przyczynia się pośrednio do pogarszania sytuacji takich piesków ze schronisk, takich dzieci, które potrzebują pieniędzy na leczenie lub rehabilitację.

Zgłaszajcie proszę do FB takie dziadostwo jako spam. Niech zostaną na tablicach informacje, które choć wyglądają jak prawdziwe. Czasem ktoś szuka pomocy dla znajomego z realnego świata, ale nie dopcha się na tablicę znajomych bo tam już są rozjechane pieski i sine dzieci farmerów lajków, którzy w nieetyczny sposób, propagując kłamstwo zarabiają i zaśmiecają internet.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak działa lodówka turystyczna

Już kiedy mieliśmy z Ulą naszą przyczepę kempingową męczyło mnie jak, do diaska, działa lodówka zasilana gazem. W tych sprytnych urządzeniach możemy sobie wybierać, czy chcemy zasilać je prądem stałym o napięciu 12 V, zmiennym 230 albo gazem.  Przy przełączeniu na gaz trzeba było zapalić płomyk, który w mały okienku wewnątrz lodówki stanowił dobry znak początku schładzania.

Gotowanie: Placki ziemniaczane i indukcja magnetyczna

Smażenie placków ziemniaczanych, można śmiało stwierdzić, spotyka się ze społecznym potępieniem. Ze względu na tłuszcz no i na same ziemniaki, od których nazwa placka się wywodzi. Faktycznie nawet używanie dobrej patelni nie pomaga, bo chłoną one to na czym są smażone jak gąbka. Wziąwszy do ręki takiego placka (już lekko ostudzonego) można z niego z pół kieliszka łoju wycisnąć. Zbyszko z Bogdańca prawdopodobnie wycisnął by cały kieliszek co i tak nie byłoby w stanie dorównać wynikom Chucka Norrisa w tej materii. Po co jest tłuszcz? Tłuszcz w potrawie jest nośnikiem zapachu i niektórych smaków. To w nim rozpuszczone są estry, które nadają potrawom unikalny smak. Podczas obróbki termicznej przenoszą ciepło z powierzchni patelni, są takim wymiennikiem ciepła. Smażenie placka jest więc dużo szybsze niż gdybyśmy chcieli zrobić go na sucho. Zresztą dlatego tak popularne jest smażenie na głębokim tłuszczu. Można szybko przygotować potrawę. Smażenie na głębokim tłuszczu, choć brzmi

motoryzacja: kasowanie inspekcji Vito 2 115

interesują nas dwa lewe przyciski M i 0 To będzie naprawdę krótka rada. Zmieniając olej w swoim Vito 115 z 2009 stanąłem przed problemem kasowania inspekcji olejowej. Tzn. wyzerowania licznika, który cyka do kolejnej zmiany oleju. Bardzo wygodna pomoc dla kierowcy. Nie muszę zaglądać pod maskę i patrzeć, co jest napisane na wiszącej na silniku tekturce. Mogę sobie jednym przyciskiem odczytać ile zostało kilometrów do wymiany oleju. Dodatkowo, jeśli już zbliża się czas wymiany komputer sygnałem dźwiękowym przypomina się. Tyle, że olej zmieniłem a komputer przy każdym włączeniu przypominał, że czas minął. Na forach internetowych, na zasadzie ctrl C, ctrl V są takie same rady. Włącz zapłon, naciśnij dwa razy przycisk z lewej strony M, wyłącz zapłon, naciśnij i trzymaj oraz włącz zapłon. Już mnie od tego palec bolał aż wreszcie znalazłem prawidłową kombinację dla mojego Vitka. Aby skasować inspekcję, czyli ustawić na kolejne 30 tysięcy km trzeba zrobić tak: 1.zapłon