Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2016

Wizerunek budowany z potrzeby akceptacji

Dla kogo budujemy swój wizerunek? Dlaczego zazwyczaj dbamy o to, aby wizerunek ten był atrakcyjniejszy niż w rzeczywistości myślimy o sobie? Kiedyś podrzuciłem Wam tekst o Lucynie, o nieszczęśliwej generacji Y , ale to tylko część tematu, ta interesująca część, bo opisująca pewne mechanizmy wyścigów iluzji na portalach społecznościowych. W poniższej pogadance dzielę kilkoma spostrzeżeniami, które mogą okazać się pomocne w odnajdywaniu, spokojnej, codziennej radości. Najpierw jednak zastanawiam się, co powoduje, że ludzie są tak często smutni.

Rzeczywistość jest większa niż my sami

Szukając czegoś, czego nie znamy (bo przecież poszukujemy) zamykamy się na rzeczywistość, która przyciąga nas do tego, co jest przez nas faktycznie poszukiwane. Lepiej się zrelaksować i poczekać a gdy coś interesującego się pojawi w naszym życiu, po prostu wsiąść do tego pociągu i jechać nim tak długo, jak będziemy mieli ochotę

Football

Wszyscy już zagrali, jedni wygrali, inni przegrali. Obrazek wstawiam, żeby nie zaginął ;)