Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2013

Polska krew w Hiszpanii

Wbrew pozorom nie chodzi o Polonię w Hiszpanii. Chodzi o zwykłe honorowe krwiodawstwo. Na marginesie pisząc, to nie mam pojęcia dlaczego oddawanie niepłatne nazywa się honorowe, to znaczy, że płatne to już niehonorowe?  Biorąc pod uwagę przekręty w pomrocznej dotyczące właśnie handlu krwią nie byłbym taki wyrywny z używaniem słowa honorowy lub niehonorowy. Na pewno krew pobierana od dawców jest niezastąpiona.  Pierwszy raz oddałem krew przy okazji jakiejś grupowej akcji. Chyba chodziło o jakiegoś skoczka. Szpitale, myślę że z konieczności i braków krwi, szantażują bliskich osób, które mają mieć robione zabiegi. Trzeba oddać krew jakoby dla tej osoby. To oczywista bzdura, prawdopodobieństwo trafienia woreczka z krwią dawcy do bliskiej mu osoby tylko ciut, ciut wykracza poza zero. Przez parędziesiąt lat oddawania tej tkanki miałem przyjemność wsadzić nos w niejeden zakamarek punktu krwiodawstwa.

Tradycja? Nie, to kłamstwo!

Idą święta, w zasadzie już nadeszły.  Były głośno zapowiadane zaraz po dniu zmarłych. Kolędy, sanie, światełka, święty Mikołaj, renifery i promocje. Trudno nie zauważyć nadchodzących świąt jeśli prawie przez 1/6 roku sprzedaż wszelkiego rodzaju badziewia i artykułów codziennego użytku jest ustawiony właśnie pod to wydarzenie.  Preludium huczy w uszach w Mikołajki, czyli dzień upamiętniający śmierć biskupa Mikołaja. Tenże Mikołaj jakoby oddał cały swój majątek (co nieco kłóci się z polityką KK, który niechętnie dzieli się czymkolwiek, raczej prezentuje ruch dosiębierny). Mikołaj rozdawał ponoć swoje dobra i dlatego kojarzony jest z prezentami.

Jak walczyć z kolizjami i innymi zagrożeniami bezpieczeństwa skoków spadochronowych

Kolejna katastrofa jest być może okazją do wzbudzenia zainteresowania czytelników tematyką bezpieczeństwa. Tym razem zginęła dwójka doświadczonych skoczków przygotowujących się w Eloy (Arizona) do budowania formacji dwustu osobowej. Po prawidłowym rozejściu, podczas lądowania w przewidzianym dla nich miejscu, na wysokości około 50 metrów doszło do kolizji. Skoczkowie splątali się, obie czasze zgasły co doprowadziło do bardzo mocnego zderzenia z ziemią. Jeden ze skoczków zmarł na miejscu, drugi niedługo potem, już w szpitalu. Według relacji trudno jest znaleźć winę któregokolwiek z nich. Zresztą poszukiwanie winy skoczka jest zawsze ślepą drogą, bo chodzi o proces, chodzi o zrozumienie przyczyny w znanym nam już skutku. 

Bezrefleksyjność, brak komunikacji

Dział Support Dział Support hula aż miło . Wziąłem się za niego ostro, bo chciałbym aby w jednym miejscu zgromadzić sporo wiedzy. Nie mam aspiracji aby to była strona - podręcznik do skoków. Bardziej chodzi mi o to, aby uzmysłowić jak wiele niedoświadczeni skoczkowie nie wiedzą. Nie mogą mieć tej świadomości niewiedzy jeśli nie zetkną się z nią. 

Zabójcza równowaga

Wczoraj doszło do katastrofy w Belgii. Samolot Pilatus PC6 wywożący skoczków spadł. Wszyscy skoczkowie i pilot zginęli. Łącznie 11 osób. Teraz, jako skoczkowie musimy się liczyć z bezrefleksyjnym, niekonkretyzowanym poszukiwaniem sensacji przez pismaków. Sposób w jaki podają te okruchy informacji uwłacza profesji dziennikarskiej. Ale nie o tym chcę napisać. Do tego już przywykłem i nie ma szans na zmianę bo dziennikarze dają tłuszczy to od czego tłuszcza kwiczy, a tłuszcza kwiczy tak jak informują ich media i kółko się zamyka. Chciałbym napisać o coraz większym porzucaniu odpowiedzialności za własne czyny i życie, o wierze w to, że zawsze ktoś nas pilnuje i za nas decyduje.

Bezpieczne spadochroniarstwo - separacje

Prawidłowe rozejście. Autor grafiki Batched Kolizja skoczków podczas swobodnego spadania lub w trakcie otwierania spadochronów to duże zagrożenie utraty życia. Różnice prędkości spadania i mało odporne na urazy ludzkie ciało wymusza więc zachowanie zdrowych zasad bezpieczeństwa. Jedną z podstaw wykonywania skoków z samolotów wielomiejscowych jest odpowiedni porządek wyrzutu i zachowanie dobrej separacji między grupami skoczków.

Spadochroniarstwo jak skarpety w hipermarkecie

USPA podwyższyło minimalną wysokość otwarcia dla skoczków z licencją C i D z 2000 stóp do 2500 (600-760 metrów). Airtec w nowym oprogramowaniu automatów Cypres2 wprowadził opcję trwałego ustawiania większej wysokości zadziałania automatu. Coś się zmienia, coś wywołuje dyskusje i to coś jest bardzo ważne dla skoczków.

Ludzie listy piszą: Szymon i jego 'Zasada zachowania energii'

Szymon po swoim pierwszym cut-away Cieszę się, gdy mogę przedstawić czyjeś przemyślenia. Oryginalnie przesłane do mnie i do Uli ale Szymek zgodził się opublikowanie. Wydaje mi się, że tu na blogu najbardziej pasuje jego list. Zasada zachowania energii. Zawsze po udanych wakacjach przychodzi spadek formy. W dodatku zmieniając strefę klimatyczną da się to odczuć podwójnie. Sądzę ze mam to tez związek z oczekiwaniami na przyszłość. Po prostu chcemy więcej. 

Dzieci są na pewno. W boga można wierzyć

Pedofile kościelni Głośno się zrobiło o pedofilii w KK. To chyba dobrze, bo w świecie zgiętych wartości opieka nad dziećmi wydaje się jeszcze mieć jakieś znaczenie. W przypadku funkcjonariuszy kościelnych, którzy odgórnie są namaszczani zaufaniem społecznym, tego rodzaju skandale (nie wiem czy dobrze dobrałem słowo) mogą powodować jakże potrzebne zastanowienie nad tą wielowiekową instytucją. Celibat W pierwszym odruchu można pomyśleć, że to celibat powoduje napięcia, z którymi samce w sukienkach nie dają sobie rady. Jednak celibat tylko na sztandarach marketingu KK jest czystością. Przecież nie został ustanowiony po to, aby chronić księżulków od chorób wstydliwych. KK jest królestwem, które ma porozstawiane skarbonki na całym świecie. Kroczek po kroczku zagarnia ziemię, nieruchomości i od tysięcy lat powiększa swoje zasoby.

Honda Deauville vs PanEuropean

Przed paroma dniami doszło do szybkiej akcji transportacji. Motorek Miłosza trafił z Irlandii do Bilbao dzień wcześniej niż było to planowane. Szurnęliśmy więc razem Vitkiem, bo trochę bagaży było jeszcze do zabrania. Z Sevilli do Bilbao jest około 900 km. Niby niewiele ale jeśli od razu wracać to 1800 km daje już nieco w kość. Na drogę powrotną umówiliśmy się, że Miłosz pojedzie ile będzie chciał a ja resztę trasy - jako zakapior turystyczny stwierdziłem, że raczej dam radę.

Pasztet - nie ma co kombinować

No, niezły pasztet Pasztet to potrawa wykonana z jednolitej masy mięsnej. Jeśli mamy w domu garnek, piekarnik i maszynkę do mielenia mięsa to mamy już całe niezbędne zaplecze sprzętowe. W przepisach na pasztet często występuje bułka lub mąka. Jako wróg węglowodanów (coraz bardziej zaciekły w oporze powstańczym) zachęcam do bojkotowania ukrytej w potrawach bułki i mąki zbożowej. Po co ładować sobie dodatkowe kalorie i to takie, które chętnie sabotują nasze zdrowie i wygląd, gdy są połączone z tłuszczami.

Dawniej burżuj

Dane z portalu Forsal.pl Polska jest w europejskim ogonie wydajności pracy. Mamy za sobą jeszcze tylko kilka nacji, które potrafią gorzej pracować. Nie dziwi mnie to, gdy oglądając FB widzę ogniska radości tworzące się wokół memów zwiastujących nadejście weekendu. To wszystko przecież kwitnie w godzinach pracy a samozatrudnienie nie jest jeszcze tak popularne w pomrocznej.

Partia tych, co pozostali

Jesteśmy zanurzeni w demokratycznym systemie, gdzie źródło władzy wywodzi się z woli większości. Technicznie odbywa się w tzw. demokratycznych wyborach reprezentantów, którzy potem lansują się przed mediami, czasem siedząc w dużych pomieszczeniach i głosując. Jak więc możliwe jest to, że więcej słychać o mniejszościach niż o większości? Jak dalece jest demokracja podatna na krzyk i terror 'uciśnionych' mniejszości?

Wygodna teoria

Dla niektórych może będzie to wydawało się mało poważne choćby z powodu braku doświadczalnych dowodów. Mnie uradowało i ulżyło mi, gdy sobie poskładałem kilka rzeczy do całości. Zaczynając od początku, gdy w chwili po wielkim wybuchu, z mgły materii zaczęły się tworzyć jej skupiska trudno byłoby przewidzieć, że powstaną galaktyki w tym nasz układ słoneczny. Trudno też byłoby przewidzieć z płaszczyzny materii nieożywionej zaistnienie życia. Podobnie obserwując proste organizmy aż dech zapiera, że powstała świadomość istnienia. Ale dopiero ta świadomość, której stężenie może być kontrowersyjne w zestawieniu z innymi ssakami, doprowadziła do gromadzenia i obróbki informacji. 

Igła kompasu

Każdego dnia odbicie otoczenia w naszym umyśle zmienia nas.  Zmiany cieszą, martwią lub pozostają niezauważone, zawsze są jednak nieuniknione. Każda próba oceny czyjegoś życia jest nie tylko stratą czasu ale również brakiem szacunku wobec tej osoby. Każda próba oceny swojego życia to jakaś gimnastyka umysłu. Igłą kompasu pozostaje zapach i smak swego szczęścia, czy to nieuzmysłowionego, czy świadomego.

Aktywność intelektualna - odwieczne zagrożenie władzy

Średnia długość życia człowieka wydłuża się. Na początku XX wieku wynosiła 46 lat, dziś 70. Jedną z chorób związanych postępującym starzeniem się społeczeństwa jest choroba Alzheimera. W 1906 roku Alois Alzheimer opisał przypadek otępienia u jednej ze swych pacjentek. Szacuje się, że obecnie to schorzenie dotyka 30 milionów ludzi, jednak w 2050 roku ta liczba może się potroić.  Nasz organizm to stale przebudowujący się, żywy twór, dopasowujący się do otoczenia i do obciążeń. Widać to doskonale gdy zaczynamy intensywniej ćwiczyć, widać to

Słoma zamiast mięsa dla wegetarian

Słabością używanej przez nas wersji demokracji jest wysoka podatność na idee agresywnych mniejszości. Nie ma znaczenia co jest wymalowane na sztandarach, jeśli jest podane wystarczająco mocno, wtedy demokratyczna większość w swej miękkiej spolegliwości, dobrotliwie zezwala na odstępstwa. Odstępstwa kosztem większości, która ustanowiła władze i system. Najbardziej widoczne są mniejszości religijne, seksualne, rasowe czy też etniczne ale w siłę może urosnąć fala neofitów wegetarianizmu.

Śmierć ponad życiem - religijna trucizna

Wyprzedzając duży, wypasiony autokar turystyczny zobaczyłem na jego boku atrakcyjną reklamę biura podróży. Wielkie piramidy egipskie, które przez tak wiele lat przyciągały zainteresowanych teraz kojarzą się z krwawymi zamieszkami. Znów religijni fanatycy odbierają nam przyjemność życia. Znów ich święte przekonania, święte prawo do śmierci i zabijania wychodzą ponad świecki kult godnego życia. Religie odbierają radość i sens życia kultywując śmierć jako otwarty szlaban do cudownego życia pozagrobowego.

Lepiej mieć świadomość...

Nie wierzcie psychologom tak jak dentystom. I jedni i drudzy, jeśli faktycznie dawaliby dobre rady to poszliby z torbami. Jedni i drudzy (i nie tylko oni) chcą mieć klientów. Przykład nr 1: Wychowywanie bezstresowe dzieci. Tak wychowane dzieci są nieodporne na stres i przyjdą prędzej czy później do psychologa na leczenie. Ten oczywiście nie wyleczy tylko będzie leczył. Wcześniej zaś możecie mieć w domu 'balladę o Januszku' Przykład nr 2: Fluoryzujemy zęby i szorujemy je po każdym posiłku. Bardzo dobre, bardzo. Można też dla wzmocnienia dziąseł i zębów rzuć kamienie. Tak czy siak uszkodzicie sobie szkliwo i będziecie dobrym klientem dla dentysty. Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego dentyści reklamują pasty do zębów, przecież jeśli to tak dobra pasta to nawet nie spłacą kredytu za maszynę do borowania.

Jakość skoków tandemowych

Parę artykułów z magazynu 'Parachutist' skłoniło mnie do refleksji nad skokami tandemowymi. Dla spadochroniarstwa to zarówno zbawienie, jak i przekleństwo. Może się jednak okazać, że w dłuższym czasie szala przechyli się na stronę przekleństwa. Na początku skoki tandemowe traktowane były jako forma szkolenia spadochronowego. W tej materii doświadczenia wyniesione zostały ze Stanów Zjednoczonych, gdzie USPA do tej pory traktuje to jako szkolenie spadochronowe.

O tym co będzie na nowej stronie Zdrowie.Es

Zrzucenie zbędnych kilogramów niezależnie od obranej drogi to kwestia utrzymania dyscypliny. Poniżej wybór niektórych, skutecznych metod, które nie wymagają specjalnych suplementów żywienia ani żadnych magicznych tricków.  Bilans energetyczny jest jednym z najbardziej istotnych zagadnień modelowania swojej sylwetki. Diety zazwyczaj ograniczają ilość energii dostarczanej do organizmu w pożywieniu. Często traci się w ten sposób fundamentalną przyjemność życia - radość jedzenia. 

Polacy, stało się, stało!

Dla mediów to jak walentynki, dla działaczy to nuty do śpiewu Ci, co zginęli prawdopodobnie myśleli o przyszłości. Ci, którym brakuje takich czynów myślą o przeszłości. Zdaję sobie sprawę, że mogę być posądzany o brak patriotyzmu. Wiem, że mogę nawet ryzykować swoim zdrowiem, gdy(by) do władzy doszli wyznawcy Jarosława Brata Męczennika Smoleńskiego. Ale jestem zmęczony uświęcaniem kolejnego nieudanego zrywu narodowego. Dlaczego mam czcić Powstanie Warszawskie? Dlaczego decyzja z Londynu, która spowodowała wycięcie w pień intelektualistów, młodych i aktywnych ludzi urasta teraz do bohaterskiego czynu?

Łza refleksji, nie nad sobą

Ukłon nad niezaistniałym zdarzeniem  Będąc w szczęściu, mając to, co chce się mieć wrażliwością jest ukłonić się nad tym, czego inni nie doznali, choć powinni. Miłość, szczęście, zrozumienie, czułość i ciepło. Każdy powinien doznać tego w swej młodości a jednak wielu nie doznaje. Ukłonić się warto nad splotem okoliczności, w którym ludzie trwają i tworzą szczęście wokół siebie, choć zaburzone były korzenie ich szczęścia. Pieniądze, urodzenie, sukces vs opuszczenie. Miłość, ciepło, wspólny czas vs chłód samotności. Nie łatwo jest odtworzyć radość dzieciństwa w swym rodzicielstwie.  Jak więc trudno STWORZYĆ tą radość innym, którzy nie doznali tego co chcą dać. Jak bardzo poplątane są ludzkie, popularne wartości, gdzie NIE MA miejsca na taką refleksję. Mój ukłon, dla wszystkim, którym może być trudno ale mimo tego kreują.

Dla rozluźnienia - przepis na grillowane przepiórki

Przepiórek coraz mniej a aparat biurokracji rośnie Nie tylko poważnymi tematami człowiek żyje. Czasem trzeba odpocząć. Tradycyjnym odpoczynkiem jest zorganizowanie grilla suto skrapianego alkoholem. Poza niektórymi przepisami z tego bloga mam dla Was jeden specjalny. To grillowane przepiórki. Przepiórka to średni ptak wędrowny z rodziny kurowatych. Przeciętna masa ciała to około 110 gramów. Czyli trzeba będzie parę takich stworzeń przygotować aby zapełnić wygłodniały bandzioch. Pamiętajmy, że alkohol obniża poziom glikogenu i następuje zwierzęcy głód - który z racji przyjęcia etanolu nie jest już niczym hamowany. To prawie jak gastrofaza - zło THC. Przepiórkę należy oskubać do cna jak ZUS pracodawcę. Potem wypatroszyć niczym US. Wcześniej można drewnianym, sędziowskim młoteczkiem zajebać jej w łeb. Niech się nie czuje za pewnie podczas skubania w świetle prawa. Gdy mamy już oskubaną i oprawioną kurkę przepiórczą trzeba przygotować parę dodatkowych składników: cebulka kro

Uwaga! Pierdoły żerują na pierdołach!

W Polityce nr 29 ukazał się ciekawy tekst Marty Mazuś - "Skłonności do młodości" opisujący mało rozpoznawalne zjawisko efebofilii.  Efebofilia  to skłonność osób dorosłych do kontaktów seksualnych z dojrzewającą młodzieżą. Początkowo określenie to stosowane było do kontaktów dorosłych mężczyzn z młodymi chłopcami. Teraz jednak dotyczy szerszego zjawiska. Młody człowiek, który coraz wcześniej uzyskuje fizyczną dojrzałość płciową jest obiektem zainteresowania nieudaczników, którzy nie potrafią nawiązać normalnych relacji ze swoimi rówieśnikami. Oczywiście społeczeństwo pomaga obu stronom w nawiązywaniu takich relacji.

...z kolei mowa nienawiści

Katastrofa kolejowa w Hiszpanii przyniosła wiele aktywności dziennikarzy węszących za sensacją w innych krajach. Co pozornie dziwne, w Hiszpanii dyskutuje się w mediach o wiele spokojniej niż choćby w Polsce. Hiszpanie dużo podróżują koleją, mają doskonałą infrastrukturę kolejową i mogą pochwalić się dużą liczbą tras superszybkich pociągów. Ceny połączeń nie są wygórowane, połączenia z innymi środkami komunikacji też nie wymagają dużego zachodu ze strony zwykłego zjadacza białego hiszpańskiego chleba. Co mogłem zauważyć już następnego dnia na zupełnie nieprofesjonalnych, polskich portalach informacyjnych to tendencyjnie pisane informacje, które mają wzbudzić w czytelniku nienawiść i inne złe emocje. W żaden sposób bowiem nie można inaczej wytłumaczyć informacji: 'Maszynista WYKRĘCIŁ się od składania zeznać w szpitalu powołując się na odpowiednie przepisy'. Wykręcił się - ma jak najbardziej pejoratywne znaczenie, coś kręci, z czegoś się wykręcił. Widać polscy dziennikarze

Po co głupiemu rozum?

Czasu już minęło troszeczkę, myślę więc, że kto miał zobaczyć film "Flight" z Denzelem Washingtonem - ten go zobaczył.  Jak wiadomo film oparty jest na faktach i opisuje jak doszło do katastrofy samolotu pilotowanego przez podchmielonego kapitana. No może podchmielony nie oddaje stanu, któremu poddał swój mózg. Po niezłej imprezce i porannej ścieżce koki zamiast kawy rusza do pracy. Cichcem skręca jeszcze drinka witając się z pasażerami na pokładzie po czym oddaje stery automatycznemu koledze, którego działania śledzi prawy pilot. Gdy dochodzi do zablokowania hydrauliki usterzenia pionowego - czyli do problemu krytycznego grający kapitana Denzel robi rzeczy niesamowite. Nie będę pisał co robi, bo może ktoś nie oglądał i zechce zobaczyć ten film. Ważne jest to, że ginie tylko kilka osób, które nie były zamocowane pasami bezpieczeństwa podczas lądowania. Grupa dziesięciu pilotów, znając już postępowanie podczas tej awarii nie mogła zrobić tego samego na symulatorze lot

Mówi jak jest. Tak powinno być. Nie! ogłupianiu owiec

Nie dalej niż wczoraj kombinowałem jakby wpłynąć na naczelnego Polityki, aby jego dziennikarze zaczęli prowadzić portal informacyjny. Portal, na którym w sposób wyważony można informować ludzi o tym jak jest. Nie twój zastraszonych działem reklamowym, pyskatych pismaków, którzy tylko potrafią mocniej dokopać komuś, kto już leży. Chodzi o informacje podane na poziomie, podnoszące ludzką świadomość a nie chłam, który jeszcze bardziej ogłupia społeczeństwo. Oczywiście głupkami lepiej się manipuluje, oczywiście głupkom można wciskać komercyjne łajno i głupki będą się kiwać i cieszyć. Ale oczywiste jest też to, że dookoła dzieje się wiele rzeczy i rozciągnięta jak najlepszy kondom historia Madzi albo nowa - pociągu z Hiszpanii, nic nie wnosi. Nic ludzie się na tym nie nauczą. Ludzie są coraz głupsi, potrafią nawet zostawiać swoje dzieci zamknięte w upał w samochodzie. Ci podłączeni do internetu już od paru miesięcy są atakowani informacjami aby nie zamykać piesków w autach. Zabra

Lekarstwo na siedzenie

Siedzenie to dla kręgosłupa horror. Ta pozycja ciała, która jest coraz częściej przez nas używana ewolucyjnie jest czymś nowym. Kiedyś trzeba było więcej chodzić i biegać, do tego przystosował się organizm człowieka. Teraz tylko się przesiadamy. Po śniadaniu wstajemy z krzesła i siadamy w fotelu samochodu aby pojechać do pracy i usiąść przy biurku. Pomijając fakt konieczności siedzenia na białym, ceramicznym fotelu - co też jest nędzne dla konstrukcji naszego układu wydechowego. Po pracy siedzimy znowu w fotelu, przyjeżdżamy do domu i siadamy przed kompem lub przed TV. Wiele rad, wiele pomysłów. Mam swój sposób, który z konieczności sakramenckiego bólu w krzyżu zacząłem sobie stosować. Przy kompie leży smartfon ;) to chyba teraz normalna sprawa.  Smartfon ma ustawiony minutnik na 45. Wstaję od kompa, zatrzymuję minutnik, siadam do kompa włączam go ponownie. Gdy zadzwoni, przerywam pisanie i robię sobie zestaw naprawczy kręgosłupa (i nie tylko): 100* brzuszków, bez odrywania

Tolerowanie nietolerujących

Na fejsie zobaczyłem mem, który ucieszył mnie ale potem okazał się fejkiem. (Zobaczcie też jakiego języka trzeba używać aby być na czasie. Fejs, mem i fejk) Mem dotyczył domniemanej wypowiedzi australijskiej polityk Julii Gilard dotyczącej wpuszczania do Australii wyznawców islamu. Ucieszyłem się, że gdzieś powstaje opór dla tej, w mojej opinii, toksycznej, nietolerancyjnej i skostniałej grupy społecznej. Okazało się to fejkiem, znaczy lipą. Szkoda.

Kuchnia japońsko śródziemnomorska

Pałeczki od Moniki ;) Hiszpania poza dużą ilością ciepła słonecznego dysponuje innymi charakterystycznymi cechami. Wino w cenie wody, piwo dostępne co parę kroków, dobra wołowina, owoce morza a wśród nich duży wybór ryb. Dorada jest moim numerem jeden w Hiszpanii. Doskonała z patelni, piekarnika czy też z grilla. Numerem dwa tuńczyk doskonały na surowo, w postaci steków (tu akurat czerwony tuńczyk rządzi, jest jak wołowina), macerowany w oleju i w ogóle pod każdą postacią. Numerem 3 jest łosoś, zapewne ten zły, ten norweski ale niewątpliwie smaczny. I to ten trzeci zawodnik staje do zawodów, dając z siebie wszystko, pozwalając się pokroić na plasterki aby osiągnąć sukces kulinarny domowego sushi. Sushi jest coraz bardziej modne. Niebawem można liczyć, że więcej będzie knajp sushi niż drzewiej bywało barów mlecznych. W większości sytuacji możemy liczyć na dużo sosu sojowego i tartej rzepy, potem na ryż, paluszki krabowe i na końcu cieniuśko krojone ryby. Nie mogę się zgodzić

Golonki wieprzowe z grilla gazowego

Poza dietą dr Kwaśniewskiego, gdzie nic złego w nich nie ma, ciąży ogólne antydietetyczne zło. Nie dość, że mięso, nie dość, że wieprzowina to jeszcze do tego tłusta i ze skórą. Fakt, nie uważam aby to było codzienne jedzenie, ale czasem człowiekowi potrzeba najeść się do syta, nawet tym co popularnie uznawane jest za szkodliwe dla zdrowia. Nie polecam golonek osobom otyłym, lub mało się ruszającym. Jednak, jeśli mamy dość ruchu i możemy swobodnie pozbyć się działania najgorszego z cholesteroli i spalić tłuszcz z golonki no to ciach. Tym bardziej, że golonki są źródłem bardzo ważnego kolagenu, szczególnie skóra dostarcza tego elastycznego składnika naszego aparatu ruchu. Na grillu surową golonkę byłoby zbyt trudno zrobić, chodzi o przenikalność cieplną i to, że z wierzchu zapewne byłaby twardą skorupą. Najwygodniej jest ją przygotować w solonej wodzie z przyprawami. Zapach wieprzowiny pozostawia troszkę do życzenia, można więc troszkę go zamaskować zielem angielskim, liśćmi lauro

Troszkę rozproszenia?

Zastanawiam się, czy nie zrobić małego rozproszenia swojej chaotycznej twórczości. Ponieważ postów tylko przybywa a nie ubywa i jest ich już ponad 130 myślę aby trochę odciążyć ten blog. Mogłoby to wyglądać tak: przepisy i pomysły na treningi będę dawał na 'zdrowie w Hiszpanii',  relacje z wyjazdów i opisy ciekawych miejsc na 'atrakcje w Hiszpanii', wieści z kursów AFF na 'kurs AFF', pomysły dla doświadczonych skoczków na 'skoki spadochronowe', A tu, pozostałaby w większości moja działalność publicystyczna, przemyślenia i hedonistyczne filozofowanie zadowolonego człowieka.  Widzę, że dużo piszę a teraz, gdy zaczęły mi się wakacje mogę więcej. Ponieważ Google+ stają się coraz bardziej prężne i łatwiej jest komentować mam do WAS pytanie - czy takie rozwiązanie jest lepsze, czy dalej wszystko do jednego wora wpychać?

O Jezu! In vitro

Gustownie ubrani, fajne czapeczki, bo żyć trzeba skromnie. Brzuszki spuchnięte puchliną głodową. Pasterze Trochę czarnym się ostatnio dostaje, już nawet 'dziennikarze' nie boją się krytykować dziwnych zachowań samozwańczych pasterzy.  Wraz ze wzrostem krytyki katolików słychać ciekawe hasła o tym, że katolicy i tak są lepsi niż muzułmanie. Może i są lepsi, choć robić ranking, kto ma ciekawsze i straszniejsze historyjki lub kto więcej wymordował ludzi w imię krzewienia swojej religii jest zbyt przygnębiającym zajęciem.

Myśli - instrukcje

Na fejsie pojawiają się bardzo często mądre myśli podane jak hamburger. Są gotowe do konsumpcji, szybko się je gryzie i przechodzą do układu wydalniczego. Czasem są to zdania godne dłuższego przemyślenia ale fastfood fejsa nie za bardzo nadaje się na delektowanie treścią.  Treść ginie przewijana w dół wraz upływem czasu pomnożonym przez liczbę 'przyjaciół' oraz pomnożoną przez ich aktywność. Tak czy srak, płynie bardzo szybko. Dwa dni nieobecności na tej tablicy to spore zaległości. Dziś wypłynęło z FB do mojej świadomości proste przesłanie. Proste podczas pisania albo wypowiadania ale zupełnie nieproste jeśli chodzi o podążanie taką ścieżką. Nieważne co mówią inni - to tak łatwo powiedzieć. Ale jesteśmy formami bytu społecznego, gdzie jednym z odbić rzeczywistości jest pogląd grupy, do której się przynależy lub chciałoby się przynależeć. Wyrwanie się z pęt tej społecznej perspektywy to poczucie społecznej samotności. Daje ona wiele wolności, radość i spokój ale przekr

Jak działa lodówka turystyczna

Już kiedy mieliśmy z Ulą naszą przyczepę kempingową męczyło mnie jak, do diaska, działa lodówka zasilana gazem. W tych sprytnych urządzeniach możemy sobie wybierać, czy chcemy zasilać je prądem stałym o napięciu 12 V, zmiennym 230 albo gazem.  Przy przełączeniu na gaz trzeba było zapalić płomyk, który w mały okienku wewnątrz lodówki stanowił dobry znak początku schładzania.

Odmulamy grilla - czerwone, faszerowane papryczki

Na trzecią edycję AtmoBBQ postanowiłem zrobić coś nowego na grilla.  Stopniowo, krok po kroku uczę się jak korzystać z tego prostego narzędzia do pichcenia na otwartej przestrzeni. Do tej pory sprawa była prosta: polska kiełbasa, polska kaszanka, karkówka wieprzowa no i kurczak. Hiszpańska kiełbasa ma zbyt dużą zawartość tłuszczu i podczas grzania tłuszcz wycieka, pali się i smoli jedzenie. Została więc bezwzględnie skreślona z menu. Kurczak to sprawa prosta, najlepiej małe kawałki takie jak pałeczki lub skrzydełka. Większe porcje np udka warto wcześniej obgotować w słonej wodzie. Na grilla najbardziej pasują mi chude kawałki mięsa wieprzowego, smarowane przed położeniem na ogień mazidłem własnego wynalazku.  Moje służbowe mazidło zrobione było z sosu barbacoa pół na pół z oliwą, a do tego trochę granulowanego czosnku. Dzięki takiej mieszance mięso nie przywiera do kratki i ma bardzo dobry smak. Ale to nie wszytko. Mięso jest ok, nawet bardzo ok ale trzeba jakoś urozmaic

Uproszczona teoria hubizmu życiowego

Ciekawą częścią społeczeństwa jest tzw pokolenie Y. Jest o nim teraz dość głośno bo nic nie wytwarza, do niczego się nie przydaje, pracować nie chce a wymagania ma potężne. Teraz wszyscy myślą jak rozwiązać problem pokolenia Y a przecież to właśnie rozwiązywanie za nich ich problemów doprowadziło do powstania tej mutacji. Huba to grzyb pasożyt agresywnie osłabiający swojego żywiciela przez wiele lat.  Jeśli drzewo jest silne to może pomieścić więcej hub, jeśli drzewo nie wytrzyma to hubom i tak to zwisa. Huba bowiem jest tworem silnie niezależnym - niczym hipster. Jeśli jest drzewo to się zaczepi, jeśli drzewa nie ma to niech ktoś je załatwi. Przecież od początku życia wszystko się samo pojawia. To się nie może kończyć. Pokolenie pamiętające drugą wojnę światową umiało dawać, nauczyć dawania i pamiętało dlaczego jest to ważne. Wojenne regulowanie wartości życiowych dla pełzającego myślokształtu społeczeństwa jest twardym restartem. Następne pokolenie umiało nauczyć dawania ale

Wakacje!

Po 10 miesiącach skakania nadszedł czas na wypoczynek ;) Przewrotny los pozwolił mi wreszcie na znalezienie miejsca, gdzie nie muszę się denerwować pogodą przez cały rok. Pewnie, że nie jest idealna, potrafi padać, potrafi wiać i nieraz bywa pochmurnie ale jest niemal na odwrót do tego co poznałem przez ostatnie lata skoków w Polsce.  Tak jak niemal na odwrót występuje czas trwania sezonu skocznego i przerwy w skokach. W Hiszpanii podczas najlepszych polskich miesięcy pogodowych jest za gorąco na działalność spadochronową. Jest za to idealnie na turystykę, na przykład na zwiedzanie północnej części Hiszpanii. Od ponad roku mówię, że powoli wychodzę ze spadochroniarstwa. Tak jest faktycznie choć nadal skaczę całkiem sporo, w zasadzie tyle samo rocznie co skakałem w Polsce ale teraz robię to zupełnie bez napięcia. Jednym z pierwszych objawów zwalniania tempa była coraz większa niechęć do skakania tandemów. Teraz już wiem, że nie chce mi się nawet utrzymywać uprawnień tandemowych.